WYWIAD: „Płacimy nawet o połowę mniej za paliwo”

Ciągła rotacja aut pulowych oraz wiedza o tym, kto może zaraz zwolnić auto, by przejął je kolejny dziennikarz, bo wydarzyło się coś niespodziewanego; automatyzacja rozliczeń z Urzędem Skarbowym, konieczność utrzymania dyscypliny kosztowej i idealnego porządku w dokumentach do celów sprawozdawczych. To zaledwie wycinek rzeczywistości, z którą na co dzień przychodzi się mierzyć Mirosławowi Ostrowskiemu. Sprawne zarządzanie parkiem flotowym to jedna z podstaw dobrze działającej redakcji newsowej. W tych zmaganiach na co dzień pomaga NaviExpert Telematics. Zapraszamy na rozmowę z Dyrektorem ds. Technicznych w Radiu Wrocław.

Dzień dobry Panie Mirosławie, cieszymy się, że udało nam się spotkać! Wiemy, że Fleet Managerom raczej trudno znaleźć chwilę wolnego czasu, a Pan, jako Dyrektor ds. Technicznych, zajmuje się przecież jeszcze wieloma innymi kwestiami….

Tak, zarządzam całą „techniką”, opiekuję się kilkoma działami np. działem IT, działem serwisu, transmisji czy eksploatacji. Właśnie dlatego zawsze szukam rozwiązań, które mogą mnie w jakiś sposób odciążyć w codziennych obowiązkach. W Radiu Wrocław pracuję 35 lat i teraz zdecydowanie łatwiej o tego typu rozwiązania. A zarządzanie flotą lubię… bo przypomina mi o mojej pasji, którą jest motoryzacja, a konkretnie rajdy samochodowe.

Kierowcy tak często przesadzają z prędkością?

Kiedyś bywało różnie. Teraz gdy wiedzą, że korzystamy z Waszego systemu, zdecydowanie rzadziej zdarzają się tego typu sytuacje. 

Kiedy myślimy o pracy w redakcji, do głowy przychodzi nam niezwykła dynamika, z jaką muszą działać dziennikarze. Coś się dzieje, nie zawsze planowanego. Zapewnienie mobilności pracownikom redakcji to nie lada wyzwanie.

To prawda, typ działalności wymaga od nas ekspresowej reakcji. Bardzo zależy nam na tym, aby nasi dziennikarze sprawnie docierali na miejsce zdarzenia. To nie takie proste, jak się wydaje, bo w Radiu Wrocław pojazdami służbowymi poruszają się nie tylko dziennikarze.

Proszę w takim razie powiedzieć nam, ile posiadają Państwo pojazdów i kto z nich korzysta?

Posiadamy 10 pojazdów, są to samochody osobowe oraz wozy transmisyjne. Z 10 pojazdów 2 są na stałe przypisane do naszych korespondentów znajdujących się w Legnicy i Jeleniej Górze. Pozwala nam to szybciej dotrzeć na miejsce akcji w zachodniej części województwa. Pozostałe 8 pojazdów jest używanych wymiennie przez około 60 osób należących do różnych działów. Są to dziennikarze, technicy i specjaliści od transmisji, marketingowcy i osoby zajmujące się administracją.

Dużo osób jak na 10 pojazdów. W takim razie ile kilometrów pokonują te pojazdy?

To wszystko zależy od sytuacji, z jaką musimy się mierzyć. Przed pandemią było to łącznie około 6 000 do 8 000 kilometrów miesięcznie.

Od kiedy więc korzysta Pan z naszej usługi?

Wydaje mi się, że od początku 2019 roku.

Czy zaobserwował Pan jakieś zmiany po wdrożeniu systemu NaviExpert Telematics?

Zdecydowanie tak! Pierwsze, co zaobserwowaliśmy, to ograniczenie notorycznych przekroczeń dopuszczalnej prędkości na drogach. Raz udało mi się wychwycić osobę, która przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h. Musiałem wziąć tę osobę „na dywanik” i uświadomić, że przy takiej jeździe szybko może stracić prawo jazdy. Kolejną rzeczą, jaką zaobserwowaliśmy u kierowców, to skrócenie tras dojazdów do celu. Kierowcy mając świadomość tego, że wszystkie ich trasy są zarejestrowane i w każdej chwili mogą być poddane szczegółowej analizie, zoptymalizowali je znacząco, ograniczając tym samym liczbę przejeżdżanych kilometrów.

Jak te zmiany w nawykach kierowców wpłynęły na oszczędności?

Zdecydowanie mniej wydajemy na paliwo. Oszczędności z tego tytułu oscylują w okolicach 50%.

50% mniejsze wydatki na paliwo to duża oszczędność. W przypadku Państwa floty wynikają one zarówno ze zmiany stylu jazdy kierowców, jak i ograniczenia nadliczbowych kilometrów. Czy ma Pan porównanie do innych tego typu systemów? Może używał Pan innych?

Nie, nigdy nie korzystałem z innych systemów do monitoringu pojazdów. Natomiast w momencie poszukiwań zobaczyłem, czym posługują się koledzy z innych rozgłośni radiowych. Przewagą NaviExpert Telematics nad innymi jest mniejsze skomplikowanie całego systemu, jego przyjazność dla użytkownika. Jest po prostu intuicyjny. Inne systemy posiadają wiele funkcji zupełnie nieprzydatnych we flotach osobowych, które tylko komplikują obsługę, np. odczytywanie pomiarów z tachografu. Nam to nie jest potrzebne. Dodatkowo wiem o kilku rozgłośniach, które ciągle działają na papierze. Według mnie jest to zbyt czasochłonne i mało nowoczesne.

Mógłby Pan rozszerzyć temat rezygnacji z papieru na rzecz nowych technologii? W skrócie, dlaczego Radio Wrocław zdecydowało się na system do zarządzania flotą?

Oczywiście, ja osobiście jestem za pełną automatyzacją. Wolę część obowiązków wykonywać zdalnie. Jest to wygodniejsze, szybsze, dodatkowo nie ma tylu kartek, które łatwo się gubią. Pracownicy też są szczęśliwsi, bo nie muszą pamiętać o wypełnianiu tabelek na temat tras przejazdów. Wszystko stało się prostsze i zautomatyzowane. Użycie systemu do zarządzania flotą zaczęliśmy rozważać w momencie, w którym przyszło nam zmierzyć się z rozliczaniem kilometrówek do celów PIT i VAT dla Urzędu Skarbowego.

Jakie funkcje są zatem najbardziej przydatne i z jakich jest Pan najbardziej zadowolony?

Wszystkie mi się podobają i korzystam z większości. Jednak podstawową funkcją, na której najbardziej mi zależało, to możliwość zautomatyzowanego tworzenia raportów dla Urzędu Skarbowego. To rozwiązanie pomaga zaoszczędzić dużo czasu w naszej firmie. Z dziedziny raportów przydatne są też podsumowania kosztów prowadzenia floty. Dzięki nim mogę kontrolować gdzie, kiedy i dlaczego zostały wydane pieniądze. Bardzo przydatne są też kolorowe wizualizacje przekroczeń prędkości uwidocznione na mapkach z poszczególnymi trasami. Teraz mogę szybko zareagować i zdyscyplinować kierowcę dla jego własnego dobra. Jako że samochodami porusza się 60 osób, bardzo cenioną przeze mnie funkcją jest obsługa aut pulowych. Dzięki temu rozwiązaniu łatwo można przypisać danego kierowcę do danego pojazdu.

Wspomniał Pan na temat aut pulowych. W jaki sposób rozwiązaliście problem wielu osób na 1 pojazd? 

Kierowcy sami przypisują się do konkretnego pojazdu przy pomocy aplikacji mobilnej. Dodatkowo mogą w niej wprowadzić cel trasy, co pomaga w ustaleniu, kto i czym się aktualnie zajmuje i kiedy wróci, aby przekazać pojazd kolejnej osobie. Bardzo przydatna jest obsługa aplikacji na telefonach z systemem Android i iOS.  Jednakże człowiek to nie robot i nie zawsze pamięta o wszystkim, np. o wylogowaniu się z konkretnego pojazdu. Mamy oddelegowaną jedną osobę, która w razie wypadku może wirtualnie „wyrzucić” użytkownika z danego pojazdu.

Tak już na zakończenie naszej rozmowy, proszę nam powiedzieć, jak postrzega Pan naszą współpracę.

Najbardziej cenię sobie ciągłą chęć doskonalenia systemu i szybką reakcję na zgłaszane sugestie. Z biegiem czasu pod wpływem uwag system staje się coraz lepszy. Crème de la crème jest to, że jesteście otwarci na sygnały od klientów i widać ciągły postęp w rozwoju produktu. Osobiście czuję, że mam na to wpływ. To ważne!

Dziękujemy za poświęcony nam czas i życzymy dalszych sukcesów w pracy i życiu prywatnym.

Również dziękuje i życzę Wam, abyście dalej rozwijali się jak do tej pory.